Niczym dzieci
W gospodarstwie Gienka i Andrzeja zamontowano ogrodową trampolinę. Obaj skaczą na niej. Później razem z Jastrzębiem udają się do stodoły, aby uprzątnąć ją zanim zwiezie się tegoroczne bele siana. W czasie pracy natykają się na stalowy pręt wmurowany w betonową wylewkę. Trzeba go usunąć. Wyłamanie nie powiodło się, więc Andrzej bierze się za piłowanie. Można to robić wyłącznie ręcznie, gdyż użycie maszyny groziłoby zapaleniem się resztek siana w stodole i pożarem. Nadchodzi Adam, znajomy Gienka i Andrzeja, który tego dnia ma im pomagać w pracy. Adam ciężkim młotem wyłamuje zawadzający pręt. Jadą na łąki załadować bele. Kiedy praca jest skończona, można odpocząć przy bezalkoholowym piwku.
Nowy nabytek
Agnieszka i Jarek przygotowują maszyny do wapnowania łąk. Nowo kupione do gospodarstwa łąki są bardzo zakwaszone i wymagają intensywnego wapnowania. Kiedy maszyny są przygotowane, jadą na miejsce. Tam, oprócz wapnowania, trzeba też wyznaczyć granice. Po powrocie do domu Agnieszka zajmuję się kwiatami w ogródku. Przyjeżdżają zakupione do gospodarstwa kury. Dwie nowe rasy - czubatki i rosy. Agnieszka i Jarek wypuszczają je do uprzednio przygotowanego kurnika.
Wymiana zdań
Michał i Krzysiek przygotowują kosiarkę. Przygląda się temu Bogdan, który uważa, że trzeba to robić inaczej. Jak zwykle spierają się, później jadą na łąki kosić trawy. Robi to Michał, lecz okazuje się, że trzeba wymienić noże w kosiarce, bo pokos jest niedokładny. Potem Bogdan i Agnieszka uczą Karolinę jazdy w siodle. Następnie cała rodzina, wykorzystując wolny czas, udaje się na wieżę widokową.
„Rolnicy. Podlasie” w niedzielę o godz. 20:00 w Telewizji FOKUS TV.